Jakiś czas temu otrzymałam niespodziewaną przesyłkę od firmy Knorr, a w niej 1 sztuka barszczu ekspresowego Knorr. Szybko przyszła mi na myśl wigilijna potrawa czyli uszka z barszczem. Postanowiłam jak najszybciej sama wykonać takie uszka i poszłam na zakupy. Po ciężkiej pracy przy lepieniu wielu uszek 2 łyżeczki barszczu czerwonego Knorr wymieszałam z 180ml wrzątku. Efekt? Rewelacja
W takich zupach najważniejszy jest smak i kolor. Jak dla mnie intensywny czerwony kolor jest na 10, a smak hm.... też bardzo dobry. Świetnie doprawiony i dzięki czemu nie trzeba doprawiać. Osobiście rzadko używam zup w proszku, ale ta zdobyła moje serce. uwielbiam barszcz czerwony bo kojarzy mi się ze świętami i często po niego sięgam do krokietów czy uszek. Polecam każdemu :))
A już w przyszłym tygodniu zapraszam na mojego bloga, ponieważ ukaże sie 5 wpisów m.in. moja pomocna "dłoń" w kuchni czyli pomocny sprzęt, a także przepisy na uszka, pierogi i nie tylko :)) Zapraszam do zaglądania częściej :))
Buziaki dla wszystkich... Czy wy też czujecie już magię nadchodzących świąt??
mnie ten barszcz nie zachwycił :) ale te domowe uszka bym zjadła !
OdpowiedzUsuń